Kulinaria

Pewnego dnia zjechała się do mnie znajoma (która mieszka na stałe zagranicą, a jej mąż jest obcokrajowcem) wraz z rodziną. Wieczorem, gdy już mogliśmy usiąść w spokoju do kawy zaczęliśmy rozmawiać. W końcu temat przeszedł na nasz język ojczysty. Znajoma powiedziała, że nie może wytłumaczyć mu jaka jest różnica między słowem kulinaria a kuchnia. To znaczy różnicy nie ma, ale jej mąż właśnie nie mógł zrozumieć dlaczego w jednym języku są dwa wyrazy odnoszące się do tego samego. Wiadomo przecież, że kulinaria to wszelkiego rodzaju przepisy na potrawy, sposoby domowe na uzyskanie lepszego dania, sposoby na różne potrawy. Kuchnia natomiast jest naszym określeniem potocznym, który określa właśnie to samo, aczkolwiek częściej jest używane przez wszystkich ludzi. Jest też zarazem określeniem pomieszczenia, w którym te posiłki są przygotowywane i spożywane. W jego języku ojczystym każde słowo ma jedno znaczenie, nie ma sytuacji, by jedną rzecz ktoś nazywał tak, a ktoś inny nazywał ją inaczej.